Strange?

Witam,
dziś z rana byłem pod wrażeniem snu jaki miałem, jakąś godzinę przed budzikem się obudziłem, często tak mam, wtedy zasypiam na 10-15 minut, znów się budzę, patrzę na zegarek i tak aż nie muszę wstać. I wtedy często pojawiają się sny. Ten był taki że aż wstałem, i zanotowałem coś takiego:
"wycieczka (szkolna?), stare ruiny(kościół?), gościu w tle robi wykład, nuda, mnóstwo mis z wodą na piedestałach(wysunęły się z ziemi?), w każdej starożytny artefakt(przeczucie bardziej niż fakt), kulka, zakurzona pomimo że świerzo z wody, granatowa, średnica jakieś 15 cm, na powierzchni inne kulki połączone "żyłkami" tworzące kręgi naokoło całej kulki, każda z mniejszych kulek ma wyryty symbol, podnoszę, przecieram kurz palcem, kauczuk odkształca się pod naciskiem palca, kulka nie jest mokra, patrzę się na całość, patrzę na jeden z symboli. Głębiej. Kosmos, w tle epicka muzyka narastajaca powoli, kulka to układ słoneczny, galaktyka, kulki naokoło to planety krążące po orbitach, chwila na całość, widzę coś głębiej, zaglądam w głąb kulki/planety, za nią widzę kolejną, gdybym mógł skupić wzrok... Perspektywa się gwałtownie przesuwa w głąb, kolejny zestaw krążących planet, muzyka coraz głośniej, nie słyszę i nie widzę już wnętrza kościoła i wycieczki, patrzę w głąb znów i znów i znów... widzę centrum, zagrożenie, strach... muzyka nagle się urywa, wyraża pytanie, znowu trzymam kulkę w ręku, naokoło znudzeni ludzie i przewodnik "...nie wiadomo do czego służą..."
był ranek, pisałem szybko aby jak najwięcej uchwycić, wydaje się mi ze jeszcze była rozmowa z kimś o tym "jak patrzeć" w kulkę, muzyka była "epicka", prawdopodobnie orkiestrowa, nie pamiętam jej już za dobrze poza tym ze był wokal, a sama muzyka mi się podobała, nawet bardzo.
Ciekawy jestem interpretacji, ktoś się podejmie? Z góry dziękuję

Mi się nasuwa tylko tyle, że odczuwasz strach przed jakimś niezdefiniowanym zagrożeniem, sam nie wiesz skąd ma nadejść - tak jakby strach przed tymi opowieściami, które rozpowszechniają co niektórzy podający się za ekspertów, typu klątwy, pech, jaszczury wśród ziemian, illuminaci itp itd.

Hę? Okiej....

Zamiast tego uśmieszku, ładniej wyglądało by słowo "dziękuje"...

Cóż... Taka była moja interpretacja, piszesz na forum, więc musisz spodziewać się różnych odpowiedzi.
Na pewno lepiej byś się poczuł, gdybym napisała, że dano Ci wgląd w nasz układ słoneczny, jesteś wyjątkowy i zobaczyłeś coś, czego innym nie było dane zobaczyć, no ale widzisz, moje odczucie było inne

Nie, w żaden sposób się nie naśmiewam czy coś, szukałem właśnie jakiś... Hmmm... Umotywowanych? Logicznych? Jakoś tak odpowiedzi, więc bardzo dobrze że napisałaś jak myślisz a nie zmyślasz, doceniam Wręcz powiem ze odpowiedź poprawiła mi humor, zarówno jak ta druga hipoteza, która brzmi jeszcze "lepiej", a że raczej nic więcej się nie spodziewałem uzyskać po napisaniu na forum to dzięki wielkie ^^