Energia

Czym dla Was jest energia?
Najrozsądniejsza odpowiedź brzmi „Energia jest wszystkim”. I ta odpowiedź musi nam wystarczyć. O jej prawdziwości przekonacie się niedługo, wraz z postępami w nauce. Większość z Was powtarza tą formułkę nie rozumiejąc jednak jej implikacji – skoro energia jest wszystkim to jak może jej brakować albo po co jej szukać?

Wyjaśnijmy to sobie.

Wszystko wokół nas jest materią – tak to tłumaczą nam naukowcy. Jednak niedawne odkrycia świadczą o czymś przeciwnym. Już od kilku lat wiadomo, że atom w 99,99% jest pusty, a pozostałe (marne) 0,01% to energia. Ba! Odległość od jądra atomu do elektronów jest ogromna. Gdyby atom powiększyć do rozmiarów boiska to ziarnko ryżu będące na środku niego byłoby jądrem atomu. Siedzisz więc na pustej przestrzeni, wpatrując się w pusty kształt przypominający monitor, a mimo to odczytujesz z niego moje słowa.

Mimo to odczytujesz moje słowa, jesz kanapkę, która wedle tych danych nie istnieje – tak jak emocje czy dusza bo biorąc pod uwagę, że większość medyków traktuje nas jak źle naoliwione maszyny, które wiecznie trzeba naprawiać to nie ma miejsca na takie błahostki. Co dziwne – jeszcze gorzej traktują nas psychologowie.


Energia? Ki diabeł?
Im wyżej tym mniej materii, a więcej energii. W końcu dojdziemy do poziomu ADI – czystej siły, o której każdy z magów/początkujących myśli, że może ją sobie pobrać kiedy zechce. Nic z tego! To co myślicie, że jest energią to materie poziomu wyższego niż aktualnie jesteście. Do tego najwyższego poziomu żaden człowiek nie ma bezpośredniego dostępu. Choć macie trochę racji – w końcu materia to energia.

W sferze ADI następuje zagęszczenie energii i zamknięcie jej w bańkach, a te z kolei w atomie danej sfery. Atom w sferze astralnej zawiera 495 czyli 282 475 249 baniek, a atom mentalny 494 i tak dalej. To jest bardzo dużo energii. Ciało fizyczne po całkowitym uwolnieniu takiej siły zdetonowałoby Słońce nie mówiąc już o Ziemi. Czysto teoretycznie, bo w praktyce coś takiego już próbowano – uwolnione bańki „poszybowały” w wyższe przestrzenie i tam zaległy nie robiąc nikomu krzywdy.

Materia którą jesteśmy jest więc zamrożoną energią, formą skondensowanego światła z wyższych sfer. Każda wyższa od naszej sfera (mowa tu o fizycznej) będzie miała o oktawę wyższe wibracje, a także mniejszą gęstość. Tak więc światło żarówki, które jest bardziej subtelne od istnienia np. wody będzie miało swój odpowiednik w poziomie subtelności sfery wyższej. Pozytywna myśl wzbudzi przyjazne emocje, a te dobre samopoczucie i energię do działania. Z kolei negatywna myśl spowoduje burzę emocji, która trwająca dość długo zator w ciele eterycznym, a to z kolei doprowadzi do ciężkiej choroby w fizycznym ciele.