Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 lut 2013, o 21:14 

Dołączył(a): 25 sty 2013, o 14:50
Posty: 31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękowań: 20
Bardzo dawno temu, przyjaciółka dostała obraz od człowieka, który go namalował. Obraz przedstawia piękne uroczysko, które faktycznie istnieje w okolicach Lublina. To miała być pamiątka dla przyjaciółki, ponieważ przeprowadzała się w nasze rejony do Bielska. Kiedykolwiek do niech przyszłam ten obraz zaraz zwracał uwagę. Zawsze na niego patrzałam. Nieraz jak rozmawiałyśmy to co raz zerkałam kątem oka na niego, jakby się przypominał, że mam na niego zwrócić uwagę.
Mogę powiedzieć, że czasem przeszkadzał mi w skupieniu, jakby mnie zasysał do środka tego uroczyska. Te dziwne odczucia zachowałam dla siebie. Kilka razy było tak, że nie był on wcale przyjemny jak poprzednio. Zionął grozą i jakimiś negatywnymi wibracjami.
Pewnego dnia przyszłam do niej, i nie widzę obrazu. Pytam gdzie się podział? Przyjaciółka ściągnęła go i schowała za szafę. Pytam Dlaczego? Powiedziała mi, że zaczęła się go bać. Nie wie co się stało,tyle lat go ma, ale teraz normalnie się go boi. Nie potrafi tego wytłumaczyć racjonalnie. Po prostu źle na nią działa.
Kiedy poszła zrobić kawę, zawsze otwarte drzwi do pokoju, nagle zaczęły się zamykać. Nie zamknęły się całkowicie, ale na tyle, że za tymi drzwiami zobaczyłam na ścianie obrazek Jezusa. Zdziwiło mnie to bardzo, bo raz, że jest mocno wierząca, dwa, dziwne miejsce za drzwiami. Kiedy wróciła, zapytałam dlaczego Jezusa ma w takim dziwnym miejscu powieszonego.
Odpowiedziała,że też nagle zaczęła siębać tego obrazka. Ma wrażenie, że gdziekolwiek się przemieszcza po tym pokoju, zawsze czuje wzrok na sobie. Więc powiesiła go za drzwiami.

Zapytałam: Kogo Ty się boisz? Przecież to absurdalne. Wierzysz i się boisz? Weź kobieto, i powieś go na normalnym miejscu, skoro go masz.
Nie wiem o co w tym wszystkim chodziło z tymi obrazami. Pierwszy raz się z tym spotkałam. Obraz uroczyska OK. Jestem w stanie zrozumieć, ale obrazek Jezusa? Wszystko dotychczas funkcjonowało, a potem przestało?
O co w tym chodzi?


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lut 2013, o 22:22 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
Moja babcia miała nad łóżkiem wielki obraz Marii, która gdziekolwiek by się stało, zawsze miała wzrok skierowany jakby akurat patrzyła na mnie. Ten obraz super był, hmmm właściwie to mi się teraz przypomniało, że miałam go mieć po śmierci babci (zawsze tak mówiła, że ma być mój).
Ja tam chrześcijanką nie jestem, nie praktykuję, ale ten obraz z sentymentu do babci chciałabym mieć.
Poza tym Maria wzbudza we mnie szacunek i respekt. Lubię ją.

Ten post mi o tym przypomniał, ciekawe to...

A te drzwi tak jakby zamykały się po to, żebyś zobaczyła wiszący obraz za nimi i coś z tym zrobiła..

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lut 2013, o 23:46 

Dołączył(a): 25 sty 2013, o 14:50
Posty: 31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękowań: 20
Widac że nic nie dzieje się bez przyczyny


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 mar 2013, o 11:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lip 2012, o 08:33
Posty: 164
Podziękowań: 80
Mam obraz Jezusa i też się podobnie patrzy jak obraz Eweliny.
Aż dreszcz przechodzi... Szczególnie jak ma się coś na sumieniu :p

Jeśli obraz nagle stał się INNY to może oznaczać tylko jedno - ktoś przy nim manipulował. Przedmioty należące do kategorii nieożywionych potrafią chłonąć każdą emanację. Obłok negatywnej emocji do posiadacza takiego obrazu mógł trafić w obraz. Czyli taka niezła tarcza mogłaby być... :-?

_________________
Moje GG: 39549237

http://resner.pl


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2013, o 16:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2013, o 13:38
Posty: 107
Lokalizacja: Leiden
Podziękowań: 47
odnosnie "wciagania"

mialam taka sytuacje pare razy - ze niemal "przenioslam sie" gdzie indziej
z tego dwa razy byly to bodzce dzwiekowe

w sklepie z roznosciami od herbatek po kamienie polszlachetne byly tez CD z muzyka relaksacyjna, mozna je bylo na zmiane odtwarzac
wlaczylam burze/ulewe
dzwieki byly tak intensywne, ze wydawalo mi sie, ze za chwile wyrwie mnie z tego sklepu tam, gdzie jest ten deszcz :)
wiem, ze dzwiek byl miksowany w studio, ale poczucie niemal przeskoku w ten deszcz bylo niesamowite

wiele razy odbieram bardzo plastycznie dzwieki badz czyjes opowiadane wrazenia - jakbym tam byla, czuje wtedy takze zapach i slysze tlo dla tych dzwiekow, pojawiaja sie obrazy

_________________
"The only true guide is your heart" (Saphira, "Eragon")
moje wrozby -> http://alathea-garden.pl


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL