Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
 Tytuł: Świadome życie
PostNapisane: 14 lut 2014, o 17:21 

Dołączył(a): 9 lut 2014, o 17:49
Posty: 36
Podziękowań: 11
Zapraszam do tematu o świadomymżyciu. Jak to rozumiecie i czy może ktoś z was prowadzi świadome życie, jeżeli tak, to proszę opisujcie to, co wydaje się wam za możliwe do wprowadzenia przez innych do swojego życia.

1 czym jest waszym zdaniem świadome życie.
2 czy żyjesz świadomie, a może tylko ci się tak wydaje?
3 czy kiedykolwiek zastanawiałeś'aś się nad tym fenomenem jakim jest takie życie?
4 kto może żyć świadomie, a kto nie, czy są osoby, które nie mogą żyć świadomie?
5 czy świadome życie, to waszym zdaniem trudne do osiągnięcia?


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 lut 2014, o 18:05 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
Prawie jak pytania w "złotych myślach" :D

Odpowiadam więc:
1. Świadome, czyli życie z akceptacją. Chyba najważniejsza cecha świadomości wg mnie.
2. Teraz mi się wydaje, że żyję świadomie, ale za ileś lat mogę stwierdzić, że dopiero teraz jednak żyję świadomie... Czyli świadomość jest w teraźniejszości z tego wynika.
3. Pewnie, że tak. Od dziecka chyba się nad tym zastanawiam.
4. Ci którzy nie chcą, nie mogą żyć świadomie. Teoretycznie mogą... ale nie chcą. ;)
5. Moim zdaniem i tak i nie. Zależy jak na to spojrzeć. Tak, bo nigdy nie wiemy czy teraz już możemy nazwać świadomością, a nie, bo wystarczy się otworzyć i jest.

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 15 lut 2014, o 21:35 

Dołączył(a): 9 lut 2014, o 17:49
Posty: 36
Podziękowań: 11
Ewelina napisał(a):
5. Moim zdaniem i tak i nie. Zależy jak na to spojrzeć. Tak, bo nigdy nie wiemy czy teraz już możemy nazwać świadomością, a nie, bo wystarczy się otworzyć i jest.


Pozwolę sobie o komentarz tylko do tego.
Czy rozwój jest łatwy czy trudny, to ta decyzja może być tylko jedna, bo jeżeli zastanawiamy się nad tym, to oznacza, że nie mamy pewności, a jeżeli jej nie ma, to tak długo w tej niepewności będziemy, aż pozbędziemy się jej i zatrzymujemy się tylko przy tym., co jest dla nas pewne.
Wniosek z tego jest taki, że musimy być pewni, a wtedy nie ma żadnych wątpliwości, a jak nie ma wątpliwości, to nie ma pytań czy jest to łatwe czy trudne. To, że coś jest trudne, to zawsze jest sprawka naszego Ego, czyli naszej osobowości, która zawsze chce wybierać, a jej wybory nigdy nie będą właściwymi.
Cała trudność w decydowaniu o czymkolwiek polega na tym, że to my powinniśmy decydować, a niestety jest tak, iż decyzję tę pozostawiamy Ego, czyli tym samym przyznajemy jemu pierwszeństwo w podejmowaniu takowych decyzji.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 lut 2014, o 21:53 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
To jak odróżniasz decyzje Ego od Twoich?

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 16 lut 2014, o 11:18 

Dołączył(a): 9 lut 2014, o 17:49
Posty: 36
Podziękowań: 11
Ewelina napisał(a):
To jak odróżniasz decyzje Ego od Twoich?


No właśnie, jeżeli można nazwać coś problemem, to tu rzeczywiście może takowy być, bynajmniej na początku.
Jeżeli chodzi o mnie, to przez lata doświadczeń i dzięki metodom, które poznałem nauczyłem się tego robić i dziś nie mam z tym większego problemu, choć oczywiście zdarza się jeszcze, że zrobię coś co nie powinno mieć miejsca, ale w chwilę później już o tym wiem i w każdej chwili mogę to "naprawić".
Aby unikać takowych błędów musimy nauczyć się odczytywać głosu naszej intuicji, bo ten głos zawsze, ale to zawsze jest głosem prawdy i chociażby odpowiedź wydawała się nam najbardziej idiotyczną, to jest ona najlepszą. Jeśli postępujemy zgodnie z tym głosem, to nigdy nie zbłądzimy. Dzisiejszy człowiek bardzo rzadko używa intuicji, bo niemalże o niej zapomniał.

Aby moja odpowiedź była bardziej konkretna, to powiem ci tak.
Jeżeli chcesz postępować zgodnie z głosem intuicji, to najpierw zastanów się nad tym czy wiesz co to znaczy Nieograniczona Miłość. Nie chodzi tu o miłość fizyczną, bo ona nie jest miłością. Ta fizyczna tak zwana miłość, to tylko nasze uczucia i emocje, które najczęściej pochodzą właśnie od Ego, a nie od głosu wewnętrznego. Nieograniczona Miłość to Miłość, która nigdy nie krzywdzi i nigdy nie zastanawia się nad tym, czy coś jest dobre czy z złe, czy coś jest możliwe czy nie, czy coś można zrobić czy nie, bo jest możliwe, że może to być szkodliwe dla innych, Ona zawsze to wie i dlatego się nie zastanawia,bo ona nigdy nie uczyni nic takiego, co mogłoby innym zaszkodzić. Prawdziwa Miłość nie ma żadnych takich dylematów, Ona po prostu jest i wnika i daje z siebie i sobą tylko to, czym jest, a więc tylko nieograniczoną MIŁOŚĆ, Miłość bezgraniczną, w której nie ma miejsca na pomyłki.
Tak więc, jeżeli masz problem, to zapytaj się w sobie, co uczyniła by ta Miłość, a odpowiedź zawsze może być tylko jedna, zakładając że jesteś świadoma czym ta Miłość jest.

Aby rozwiać twoje ewentualne zwątpienia w to, że miłość fizyczna może być tą Miłością, o której tu piszę, to należy się zastanowić nad przypadkami i to bardzo dziś częstymi przypadkami, gdzie małżeństwo podobno wyznaje sobie wzajemnie miłość, a za "chwilę" ta miłość pryska, bo dochodzi do różnych zdrad, nienawiści a nawet czegoś gorszego. Gdzie więc podziała się nagle ta tak zwana miłość, co się z nią stało?
Właśnie to, co najczęściej czujemy w pierwszych chwilach do innej osoby przeciwnej płci, to nie jest Miłość, tylko głos Ego. To jest właśnie uczucie i emocja, która cały czas rządzą naszym życiem, a słuchając ich popełniamy największe życiowe "błędy", których nie jesteśmy świadomi. Zarzucamy innej osobie, że to ona jest zła, lub jeszcze gorsza, a nie zastanawiamy się nad tym, dlaczego ta osoba znalazła się w naszym życiu. Nie uczynimy tego do póki nie zrozumiemy życia, a nie zrozumiemy go do póki nie zechcemy jego poznać, do póki nie zechcemy poznać samych siebie.


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lut 2014, o 15:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2014, o 12:08
Posty: 223
Podziękowań: 12
1 czym jest waszym zdaniem świadome życie.
2 czy żyjesz świadomie, a może tylko ci się tak wydaje?
3 czy kiedykolwiek zastanawiałeś'aś się nad tym fenomenem jakim jest takie życie?
4 kto może żyć świadomie, a kto nie, czy są osoby, które nie mogą żyć świadomie?
5 czy świadome życie, to waszym zdaniem trudne do osiągnięcia?

1 Dla mnie świadome życie to stan bez kontroli EGO. Niektórzy mylnie mieszają EGO z osobowością. EGO to nic innego jak zbiór sygnałów pochodzących od pasożyta.
Osobowość to co innego. Niektórzy mieszają to, i EGO i Osobowość uznają za jedno.
Dla mnie świadome życie to odcięcie od paożytów ( otoczka), co jest równoznaczne z odcięciem większości "sygnałów", uznawanych za EGO.

2 Mi się raczej wydaje, nigdy nie można stwierdzić, czy stan który osiągnąłem jest stanem świadomego życia

3 Tak

4 Tylko ludzie mogą żyć świadomie. istnieją istoty które posiadają tylko EGO ( portale organiczne). One nie mogą życ świadomie.

5 Łatwe. wszystkie blokady/strach oraz opinie że to jest trudne pochodzi od pasożyta ( kontroelra, straznika, EGA, zwał jak zwał)


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lut 2014, o 16:42 

Dołączył(a): 9 lut 2014, o 17:49
Posty: 36
Podziękowań: 11
Mam kolejne pytanie, ale proszę was, abyście się nad odpowiedzią na nie mocno zastanowili.

Kim się staniemy, jeżeli wszystko to w co wierzymy i kim do tej pory byliśmy "odrzucimy?"


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lut 2014, o 19:21 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
ahtmar napisał(a):
Mam kolejne pytanie, ale proszę was, abyście się nad odpowiedzią na nie mocno zastanowili.

Kim się staniemy, jeżeli wszystko to w co wierzymy i kim do tej pory byliśmy "odrzucimy?"


Kim? Myślę, że sobą.

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lut 2014, o 19:31 

Dołączył(a): 9 lut 2014, o 17:49
Posty: 36
Podziękowań: 11
Ewelina napisał(a):
ahtmar napisał(a):
Mam kolejne pytanie, ale proszę was, abyście się nad odpowiedzią na nie mocno zastanowili.

Kim się staniemy, jeżeli wszystko to w co wierzymy i kim do tej pory byliśmy "odrzucimy?"


Kim? Myślę, że sobą.


Tak to prawda, ale będziemy tym sobą, który wraca do Źródła, czyli do jedynej rzeczywistości, która istnieje. Nie jest to rzeczywistość ograniczona żadnymi dogmatami, ani ludzką ograniczoną myślą. Dopiero po tym powrocie poznamy co to znaczy Życie.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 lut 2014, o 19:42 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
To znaczy, że jesteśmy w stanie to osiągnąć już tutaj, czy raczej nie?

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL