Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 29 mar 2013, o 17:08 
Zakorzeniony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 mar 2013, o 17:07
Posty: 1
Podziękowań: 0
Witam.
Bardzo bym prosiła o interpretację tych snów. Nie wiem czy mają jakieś większe nzaczeni, dlatego tu pisze.
Otóż pokłóciłam się chyba z rodzicami. Wybiegłam z domu, biegłam, mijałam jakąś grupkę ludzi i usiadłam na ławce. Zaczęłam płakać. Zauważyłam, że idzie pracownik mojej mamy ( już kiedyś mówiłam, że nie bardzo go lubię). Szedł chyba ze swoim bratem, ale nie jestem pewna. Nie powiedział mi "cześć", co mnie zdziwiło, bo zawsze to robi. Minął mnie, na chwilę przystanął, zawrócił. Znowu mnie minął, a ja nie wiem dlaczego poszłam do niego :O. Szliśmy razem z jego bratem, czy tam nie wiem kim dalej. Przestałam płakać. On wydawał mi się jakoś dziwnie mały (?). Śmialiśmy się. Po drodze doszli jacyś chłopacy, jednego znałam, ale resztę nie. Przywitaliśmy się. Chyba była jeszcze jedna dziewczyna. Mijaliśmy grupkę dziewczyn i na tym w zasadzie sen się kończy. Trochę mnie dziwi, bo właśnie ten pracownik mojej mamy śni mi się dość często i z tego co widzę, jesteśmy w tych snach blisko ze sobą.
Innym wątkiem w dzisiejszym śnie było to, że zostałam sama w domu. Nagle usłyszałam jak ktoś wyłamuje drzwi. Myślałam, że to rodzice i brat... byłam jakoś dziwnie spokojna, nawet wtedy gdy wiedziałam, że to nie oni. Drzwi się otworzyły. Wszedł mój dość daleki kuzyn, jakaś dziewczyna, i jacyś inny faceci. Miałam im dać odpowiedzi do jakiś testów. Były w książce. Ale uświadomiłam sobie, że nie mogę ich wydrukować, bo nie mam tuszu w drukarce.
Natomiast w kolejnym snie znalazłam sie z rodzicami na łódce. Pamiętam, ze widziałam pod wodą jakąś dziwną rybę, byłam z tatą w wodzie, nagle zobaczyliśmy, że łódka odpływa. Okazało sie, że ot jakieś dzieci ją popchnęły, celowo żeby odpłynęła. Pamiętam, że płynem żeby ją zatrzymać, ale chłopiec z grupki tych dzieci trzymał ją i popchnął ją jeszcze mocniej. Odpłynęła na środek jeziora. Później znaleźliśmy sie (ja,mama i ojciec) na brzegu. Wszedliśmy na jakieś drzewo. Mama mówiła żebyśmy poszli dalej, ale stanowczo powiedziałam, że zostajemy na tym drzewie. Później zadzowniłam po kogoś, ale właśnie nie wiem kto to był, bo nie była to policję. Był to jakis facet. Mówiłam mu żeby nam pomógł, ale powiedział, że musi iść na miasto. ( :O )

Nie rozumiem tych snów. Bardzo proszę o ich interpretację.
Dziękuję. Pozdrawiam.


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 kwi 2013, o 19:04 
Zakorzeniony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sie 2012, o 07:12
Posty: 19
Podziękowań: 3
Cytuj:
Otóż pokłóciłam się chyba z rodzicami. Wybiegłam z domu, biegłam, mijałam jakąś grupkę ludzi i usiadłam na ławce. Zaczęłam płakać. Zauważyłam, że idzie pracownik mojej mamy ( już kiedyś mówiłam, że nie bardzo go lubię). Szedł chyba ze swoim bratem, ale nie jestem pewna. Nie powiedział mi "cześć", co mnie zdziwiło, bo zawsze to robi. Minął mnie, na chwilę przystanął, zawrócił. Znowu mnie minął, a ja nie wiem dlaczego poszłam do niego :O. Szliśmy razem z jego bratem, czy tam nie wiem kim dalej. Przestałam płakać. On wydawał mi się jakoś dziwnie mały (?). Śmialiśmy się. Po drodze doszli jacyś chłopacy, jednego znałam, ale resztę nie. Przywitaliśmy się. Chyba była jeszcze jedna dziewczyna. Mijaliśmy grupkę dziewczyn i na tym w zasadzie sen się kończy. Trochę mnie dziwi, bo właśnie ten pracownik mojej mamy śni mi się dość często i z tego co widzę, jesteśmy w tych snach blisko ze sobą.


Kłótnia z rodzicami w tym kontekście znaczy, że się z czymś nie zgadzasz, walczysz z tym, ten pracownik krążący wokół ciebie, wydający się mniejszy niż w rzeczywistości myślę, że obrazuje jakiś problem, jednak nie dający ci spokoju. Skupiłbym się właściwie na nim, bo reszta jest w moim mniemaniu nie tak bardzo znacząca. On "pokazując" się często w twoich snach symbolizuję rzecz ważną, nie dającą ci spokoju. (Wiem o czym mówię, bo doświadczam czegoś podobnego :D) Jak piszesz nie za bardzo go lubisz - nie sądzę, żeby to była jakaś miła kwestia. coś co cię gryzie nie jest dla ciebie ani miłe, ani przyjemne, wręcz przeciwnie. stanowi rzecz o której intensywnie myślisz, jest to dla ciebie problem.

_________________
I nie potrzebuję broni daj mi długopis i kartkę
a tanie słowa zmienię w zdania, które są coś warte.


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL