My kanibale

Zjadlem swoja zone . Takie wyznanie szokuje , ale niestety czy nam sie to podoba czy nie, historia uczy , ze nasi przodkowie byli ludozercami.
Ponoc kanibalizm jest faza rozwoju przez ktora przeszly wszystkie spoleczenstwa , poczawszy od starozytnej Grecji , Jzraela, Kartaginy ,Hiszpanii , az do czasow wspolczesnych.
Uwaza sie , ze kanibalizm w wielu kulturach byl koniecznoscia , swietoscia , rytualem i forma religii.
Choc kanibalizm w wielu krajach nie jest przestepstwem np. USA Niemcy , Wielka Brytania
to i tak ktos kto sie go dopuszcza jest karany za nekrofilie lub zbeszczeszczenie zwlok,a
nawet morderstwo.Do dzis uwaza sie w niektorych plemionach , ze zjadanie zmarlego to najbardziej godny sposob postepowania z cialem ludzkim i z jego duchem.
Przez stulecia historie o ludozercach traktowano jako okrutne bajki i opowiesci podroznikow ktore zazwyczaj przyjmowano z ogromnym dystansem , a takze z niewiara.
Czy chcemy wierzyc czy tez nie to nie zmienia faktu, ze nasi przodkowie to w najczystszej postaci kanibale.
A jak to jest dzisiaj?
Czy kanibalizm istnieje?
Z tego co wiem , to ponoc w samych Niemczech zyje obecnie 800 czynnych kanibali , ktorzy kontaktuja sie ze soba wlasnie przez internet.
Az strach sie bac.