Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 lis 2016, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2012, o 09:02
Posty: 304
Podziękowań: 125
Chciałbym tutaj poruszyć ważny temat, który jest w zasadzie fundamentem tego forum. Rozwój duchowy, czym on na prawdę jest ? Czy polega tylko na medytowaniu i pochłanianiu całej ezoterycznej wiedzy? A może jest czymś zupełnie innym niż nam się wydaje? Postaram się opisać tutaj swój punkt widzenia.

Cofnijmy się do czasów biblijnych, gdy na ziemi pojawił się pierwszy człowiek. Miał on wszystko czego potrzebował, nie musiał się o nic martwić. Żył w pięknym raju, przepełnionym piękną naturą. Był stworzony na wzór i podobieństwo Boga. Wszystko było ok do momentu, aż sięgnął po zakazany owoc, zrobił coś co nie było zgodne z wolą Boga.
Nieważne czy w tą historię wierzysz czy nie, jednak ma ona symboliczne znaczenie i jest w niej zawarta pewna mądrość. Jeśli dobrze ją przeanalizujemy zauważymy, że żyjąc w harmonii z Bogiem i mając z nim połączenie mamy wszystko czego nam potrzeba. Natomiast jeśli dążymy w przeciwnym kierunku, wówczas wyrządzamy sobie szkodę.
Czym może być ten symboliczny "zakazany owoc" w odniesieniu do współczesnych czasów? Tutaj warto byłoby przypomnieć sobie, że człowiek jest częścią natury, która jest żywa i połączona ze Stwórcą. Człowiek pierwotnie miał żyć w naturze i w niej działać. Wystarczy zaobserwować jak takie prymitywne zwierzęta a zwłaszcza owady już w początkowym okresie życia wiedzą co mają robić i jak mają się zachowywać, aby przetrwać. Potrafią również wcześniej wyczuć zbliżający się kataklizm (np. trzęsienie ziemi) i w porę się ewakuować. Nie komunikują się za pomocą słów a mimo to potrafią świetnie działać w grupie. Nie muszą pracować i zarabiać na życie. A przecież uważa się, że człowiek jest od nich mądrzejszy i dużo lepszy.

Warto również uświadomić sobie, że myśli nie są nasze. Non-stop jesteśmy nimi bombardowani przez media i otoczenie. Ciągle krążą nam w głowie, jednak tak na prawdę pochodzą z zewnątrz. Ktoś lub coś musiało nasunąć Ci myśli, które posiadasz. I im więcej masz ich w głowie, tym bardziej zakłócają w nas spokój. Wydaje mi się, że ich nadmiar blokuje również nasze połączenie z Bogiem. Natomiast cisza łączy nas z nim (tak twierdzą też niektórzy mistrzowie duchowi), ale taka idealna cisza bez myśli. Stan ten możemy osiągnąć w medytacji, ale również w codziennym życiu - wystarczy czasem stać się obserwatorem tego, co się dookoła dzieje. Jeśli czujemy, że jesteśmy bombardowani myślami i nie możemy się ich pozbyć, wystarczy zacząć je obserwować i po chwili znikną. Dużo na ten temat mówił nauczyciel duchowy Eckhart Tolle, polecam zobaczyć na YT jego wykłady. Oprócz tego, gdy na chwilę wyłączamy swoje myśli, odcinamy się od tego całego matrixa, możemy wtedy spojrzeć na życie z innej strony, a nawet dotrzeć do większej wiedzy. Brzmi to niewiarygodnie? Nie bez powodu niektórzy mistrzowie duchowi przed doświadczeniem oświecenia byli wysyłani na pustelnię. Warto również często wybierać się na spacery do lasu i obserwować naturę, wówczas lepiej zrozumiemy to połączenie, które człowiek niestety traci żyjąc w nowoczesnej cywilizacji.
Wydaje mi się, że błędem jest łączenie rozwoju technologii z rozwojem człowieka, ponieważ idziemy drogą technologii sztucznej, destrukcyjnej. Już teraz takie narzędzia jak smartfony, telewizory, samochody, które miały nam służyć promieniują, ogłupiają nas lub zatruwają środowisko.
Moim zdaniem im bardziej człowiek staje się uzależniony od technologii, tym coraz bardziej jego możliwości stają się ograniczone. Człowiek niestety zmienia się w pasożyta. Zamiast dbać o żywe stworzenia, zjada je. Zamiast szanować ziemię na której żyje, niszczy i zanieczyszcza ją. Zamiast żyć w braterstwie i miłości, wyzyskuje ludzi dla własnych korzyści. Zamiast dbać o rodzinę i bliskich, poświęca życie dla kariery i pieniędzy. Niestety dotyczy to każdego z nas do momentu, aż zaczniemy zmieniać siebie. Temat jest bardzo rozległy i tylko tak skrótowo go poruszyłem. Na konie swojej wypowiedzi polecam każdemu żyć bliżej natury i dążyć do jej zrozumienia.


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 lis 2016, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lis 2016, o 12:08
Posty: 341
Podziękowań: 30
Sorki ale serio wierzysz że eckhart tolle jest oświecony ?
https://www.google.co.uk/amp/s/monamornak.wordpress.com/2012/12/02/kim-jest-eckhart-tolle/amp/

Pierwsza zasada w rozwoju duchowym, jeśli ktoś wmawia wam że pustka umysłu jest dobra to znaczy że przygotowuje was na manipulacje i odcięcie od Boga wewnątrz was.
Bóg zawsze nawija coś, ale trzeba sie dostroić do źródła informacji.
Bóg nie jest pustką.
Pustka zamyka w rozwoju duchowym.
Natura nie lubi próżni, myśli krążą i warto być ich świadomym, obserwować je ale nie utożsamiać sie z nimi. Ewentualnie wybierać te najmądrzejsze.
Dostrojenie do boga wymaga budowania coraz wyższej emanacji. Tego nie da sie zrobić przez koncentacje na pustce.

Widze atak pseudo oświeconych na rozwój duchowy takich jak toole i wielu innych.
Jezus wspomniał że przyjdą tacy i zwiodą wielu fałszywą ideologią.

To co naprawde rozwija to koncentracja na cechach urzeczywistnienia. Medytacja z cechami, kontemplacja, afirmacje, modlitwy.

Wszystko inne to rozwój osobisty ale napewno nie duchowy.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lis 2016, o 19:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2012, o 09:02
Posty: 304
Podziękowań: 125
Nie każdy musi się ze mną zgadzać a ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać do swoich racji, po prostu opisałem swój punkt widzenia i tyle :)

Miałem na myśli ciszę, nie stan pustki :) Pustka kojarzy mi się z nicością, cisza natomiast ze skupieniem na jedności ze wszystkim.
Moim zdaniem E.Tolle ma dużą wiedzę duchową i próbuje przekazać cenne informacje. Nie obchodzi mnie co piszą o nim na blogach, ja oceniam go po tym co mówi ;)


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lis 2016, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lis 2016, o 12:08
Posty: 341
Podziękowań: 30
Ok no problem, cisza jest ok ale lepsze efekty osiągniesz nie w ciszy ale w spokoju.
Spokój umysłu i serca, wtedy masz swoją cisze nawet gdy sąsiad napiernicza na perkusji.

U Tolle nie pasują mi jego energie, emanuje czymś syfiastym. Twoja sprawa co czytasz, może komuś innemu sie to przyda co napisałem.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lis 2016, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2012, o 09:02
Posty: 304
Podziękowań: 125
O E.Tolle ja bym powiedział wręcz przeciwnie :) Emanuje spokojem, opanowaniem, mądrością, skromnością. Według mnie należy do grona nielicznych nauczycieli duchowych na Youtube, którzy doświadczyli oświecenia. W dodatku osoby oświecone wolno się starzeją, a on zdecydowanie nie wygląda na 68 lat :)


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lis 2016, o 01:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lis 2016, o 12:08
Posty: 341
Podziękowań: 30
Po czym poznałeś że ktoś jest oświecony ?
Pewnie po tym że ktoś inny o tym napisał ?
Ja widze że sporo mu brakuje do oświecenia.
To że jest spokojny i troche mądry to znacznie za mało.
Przydało by się jasnowidzenie coby widzieć kto udaje oświeconego albo kogo ludzie uznają za oświeconego bez większych podstaw.
No bez jaj przecież to gołym okiem widać że nie jest oświecony i nie będzie w tym wcieleniu.
Dusza kosmity w ciele człowieka, nie wiem na jakiej planecie istniał wcześniej ale to jest jego pierwsze wcielenie na ziemi.
Ludziom zaimponował bo pozostało mu troche tego co wiedział na swojej poprzedniej planecie.
Jest inny bo to w sumie kosmita.
Pewnie zrozumiesz jeśli on kiedyś umrze jak wszyscy pseudo oświeceni przed nim.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lis 2016, o 09:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 389
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 95
Nigdy nie miałam autorytetów i nauczyłam się tych którzy mają odwagę mówić po prostu słuchać ale myśleć i decydować na podstawie swojego spojrzenia.Dużo mówi to samo tylko innym językiem, walka o duszę i o energię ludzką ( min. pieniądze ) trwa. Szkoły walczą po między sobą itp..
Jeśli komuś to pomaga i inspiruję to super, ale oświeconych myślę że mało ludzi na świecie ... i nie na pewno na świecznikach ...
Od paru lat, się śmieje że rozwój duchowy zrobił ze mnie ateistkę ... Egregory, istoty które uznano za boskie i Bóg ??? Wiara jest najsilniejszą mocą człowieka i jak to sprytnie wymyślono ... aby pozbyć a wręcz wmówić ludziom że sami nic nie mogą itp... i odebrać ich moc,wmawiając że muszą wierzyć aby coś tam....

Dość dużo doświadczyłam ale z tego co widzę żadna istota Boska , Energia nie potrzebuję żadnego kultu, żadnego koronowania na króla Polski ... ponieważ jest esencją Boskiej energii.
Lumen masz coś do kosmitów ?Przecież dużo ich w szkole ziemi. Też pełnią rolę, lubię wypowiedzi Simona Parkesa i to jak widzi i postrzega świat.
Sami wiecie ile w tym świecie manipulacji i kłamstw. Po latach pracy z rozwojem osiągnęłam swój cel, spokój wewnętrzny i trochę poznałam kim jestem na planie fizycznym nadal pracuję ponieważ rozwój otworzył i rozwinął mi trochę tematów i dużo zmian zaszło, czy dobrych nie oceniam zobaczę do czego to doprowadzi. Ja nigdy nie namawiam do rozwoju ani nie reklamuję, niech każdy robi co chcę, człowiek nawet przez zwykłą pracę się rozwija duchowo.

_________________
„Uważaj na swoje myśli, stają się słowami. Uważaj na swoje słowa, stają się czynami. Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami. Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem. Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.” – Lao Tze


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lis 2016, o 10:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lut 2012, o 09:02
Posty: 304
Podziękowań: 125
Każdy ma swój indywidualny cel, ścieżkę rozwoju. Jeśli Tobie nie pasuje Tolle to ok.

Nie wytłumaczę Ci dokładnie czemu wydaje mi się, że jest oświecony. Na pewno nie sugeruję się tym, że ktoś to napisał :) Musiałbyś to sam zrozumieć bo moje słowa w niczym tu nie pomogą. Dla mnie stan oświecenia kojarzy się z wewnętrzną transformacją otwierającą człowieka na wiedzę, która zaczyna samoczynnie z niego wychodzić. Taka osoba doskonale wie co jest prawdą a co fałszem.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 30 lis 2016, o 16:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lis 2016, o 12:08
Posty: 341
Podziękowań: 30
Kamea napisał(a):
...Lumen masz coś do kosmitów ?Przecież dużo ich w szkole ziemi. Też pełnią rolę, lubię wypowiedzi Simona Parkesa i to jak widzi i postrzega świat...

Nie mam nic do kosmitów, moi wszyscy przyjaciele są kosmitami, ja także nie pochodze z ziemi ale jestem tu od ok 30 wcieleń.
Mądrze prawisz :D pisz więcej bo lubie czytać mądrości :)


 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 30 lis 2016, o 16:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lis 2016, o 12:08
Posty: 341
Podziękowań: 30
sentinel89 napisał(a):
...Dla mnie stan oświecenia kojarzy się z wewnętrzną transformacją otwierającą człowieka na wiedzę, która zaczyna samoczynnie z niego wychodzić. Taka osoba doskonale wie co jest prawdą a co fałszem.

Rany boskie to ja oświecony jestem, no patrz i nawet książki nie musiałem pisać, chociaż na forach kilkadziesiąt tys postów to by były z tego może 3 książki.
Lepiej uznaj że tolle ma genialny umysł i będzie cacy. Oświecenie jest zbyt daleko idącą myślą. I to pewnie nie Twoją tylko przywędrowała telepatycznie od setek innych wyznawców tolle.
W medytacji możesz to sobie lepiej obejrzeć oraz swoją otwartość na myśli innych osób.

Choćbym chciał to uznać go za chiny nie moge. Liczby sie nie zgadzają, mam taką umiejętność badania ludzi i ich dusz radiestezyjną metodą. Moge prześwietlić wszystko, karme, wzorce, emanacje, potencjał życiowy i td. Niestety nawet jego transformacja DNA jest daleko w lesie.
Na ziemi niema ani jednej osoby która ma w pełni urzeczywistnione ciało fizyczne z pełną gamą DNA. Chociaż 8 osób jest w połowie drogi. Ciało fizyczne jest najsłabszym ogniwem w drodze do oświecenia a jest to jedno z 4 ciał najniższych których pełny rozwój daje możliwość oświecenia.
Konkluzja ? Nie jest dobrze, ciemnogród jak cholera na ziemi.


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL