[ Posty: 59 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 mar 2013, o 07:10 
Wizjoner
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2012, o 20:19
Posty: 805
Podziękowań: 258
w sumie masz rację ;)) Dlatego ciesze się,że Ewelina mnie ukierunkowała. Ciesze się też, ze mogę uczyć się od kogoś kto się na tym zna i naprawdę ma głęboka wiedzę - nie jest żadnym szamanem czy oszustem :))

Chciałabym tu tez przeczytać jakiś post od reiki-owca jak to z nim jest.

_________________
"Tajemnicą udanych relacji jest harmonia. Bierz tyle, ile sam jesteś w stanie ofiarować. Składaj wyłącznie takie obietnice, które jesteś w stanie spełnić."


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2013, o 13:27 
Guru
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 17:30
Posty: 1392
Podziękowań: 578
alathea napisał(a):
wiesz, mysle ze podobny watek moglby zaistniec o bioenergoterapii
wszedzie sa mistrzowie i miszczowie


Oczywiście, że tak, bioenergoterapia nie jest łatwą dziedziną i nie dla każdego. Tak samo tarot i inne tego typu rzeczy. Medycyna i prawo też nie, więc nie chodzi tylko o "sztukę" ezoteryczną. We wszystkim niektórzy się nadają, a inni nie.

alathea napisał(a):
z reiki jest o tyle problem, ze dlugi czas otaczalo sie nimbem tajemnicy - tajne znaki, inicjacje - to wyglada zawsze dziwnie
teraz zas bardzo sie upowszechnilo - to i ludzie wzieli je "pod lupe"


Problem w tym, że ludzie nie wzięli porządnie pod lupę, tylko wierzą marketingowi, jaki robią "mistrzowie", chcący czerpać zyski z inicjacji. Odnośnie znaków - wmawia się, że one nie działają jak ktoś nie ma reiki. To tak jakby runy nie miały działać u każdego, a przecież działają, nawet nie trzeba do tego umiejętności manipulacji energią.

Post od reikowca mógłby się przydać, przynajmniej dyskusja byłaby ciekawsza, z jakimiś argumentami... Szczerze mówiąc, jak byłam w systemie, wiele razy zadawałam pytania, na które nie otrzymywałam odpowiedzi i to sprawiło, że coraz częściej zastanawiałam się nad słusznością. Właściwie to sam "mistrz" skłonił mnie do drążenia tego tematu, swoim zachowaniem. :]

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 mar 2013, o 09:16 
Miszcz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lip 2012, o 07:33
Posty: 164
Podziękowań: 80
Bioenergoterapia wymaga od człowieka mnóstwa wiedzy i pewnych umiejętności w dziedzinie uzdrawiania. Tutaj nie można znać tylko szczątkowych podstaw - trzeba zgłębić tajemnice ciał subtelnych by móc skutecznie leczyć. Reiki za to nie jest ŻADNYM systemem nauczania i każdy człowiek po prostym przeszkoleniu sam mógłby o wiele lepiej się leczyć niż gdyby zrobił to reikowiec za ciężką kasę.

Reiki wydaje się wręcz idealne jeśli chodzi o marketing. Proste zasady, szczątkowa wiedza (tak naprawdę o niczym), kilka symboli i podłączenie do źródła. Nawet dla dziecka łatwe do nauczenia.

Tak jak wspomniała Ewelina - symbole Reiki należą do dziedziny Magii Rytów. Sam przećwiczyłem te symbole i działają mimo, że nie posiadam Reiki (!). Opiszę te symbole i to co w nich odkryłem w najbliższym czasie.

Czy ktoś na forum ma Reiki? Jestem bardzo ciekaw jego zdania na opisane w tym temacie zarzuty.

_________________
Moje GG: 39549237

http://resner.net


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2013, o 09:21 
Kreator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2013, o 12:38
Posty: 107
Lokalizacja: Leiden
Podziękowań: 47
dzieki, bardzo jestem ciekawa znaczenia tych symboli

_________________
"The only true guide is your heart" (Saphira, "Eragon")
moje wrozby -> http://alathea-garden.pl


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 mar 2013, o 09:24 
Miszcz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lip 2012, o 07:33
Posty: 164
Podziękowań: 80
Od razu powiem, że 1 i 3 jest w porządku, ale z tym drugim... jest niepokojący. Mniejsza. Nie będę Wam psuł radochy z czytania ;)

_________________
Moje GG: 39549237

http://resner.net


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2013, o 08:28 
Zakorzeniony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2013, o 19:37
Posty: 44
Podziękowań: 11
Zajmuje się reiki. Może zacznę od tego, że TO we mnie było, bo ludzie sami zwracali na mnie, moją energię uwagę. Na dodatek wywodzę się z rodziny, gdzie są takowe tradycje. Gdy dojrzałam do tego, by nauczyć się reiki okazało się, że to wcale nie taka prosta sprawa znaleźć właściwego mistrza. A mieszkam w mieście wojewódzkim, w którym wielkich mistrzów jest od groma. Tylko nikt mi nie pasił. Po kilku latach znalazła się osoba, od której przyjęłam inicjację. Skierowano mnie na nią, ze się tak wyrażę po znajomości. Oprócz mnie była jeszcze znajoma chętna do nauki. Moja mistrzyni powiedziała stanowczo, że do reiki mogę podejść tylko ja. Tamtej osoby nie podejmuje się inicjować. Mistrzynię mam bardzo skromną, to kobieta, która żyje sobie na uboczu i leczy konie, które zostały spisane na straty.
Jestem po I st. i reiki działa wspaniale. Na początku "trenowałam" na sobie co drugi dzień. Krąg swoich działań przesunęłam na rodzinę, a teraz mam już klientów, ba niektórych nawet odwiedzam w szpitalu. I efekty są niesamowite, z czego bardzo się cieszę. Na odległość nie potrafię działać, nawet nie próbowałam. Na razie dojrzewam do II st.
W swoim życiu spotkałam mnóstwo osób zajmujących się reiki, mają nawet więcej stopni ode mnie. Gro z tych osób, niestety została przyblokowana przez własnych mistrzów, trafiłam też na dziewczynę po reiki, która 2 razy próbowała popełnić samobójstwo :-o
Mi reiki bardzo pomaga, czuję tę energię rozlewającą się po mnie. Bardziej wyostrzyły mi się zmysły, stałam się bardziej eko z czego jestem niezmiernie szczęśliwa, bo liczę na zmianę diety chcę być weganką.
Tak, że wg mnie system reiki jest spoko, tylko załoga, która nim się zajmuje jest do solidnego nawrócenia.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2013, o 09:17 
Guru
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 17:30
Posty: 1392
Podziękowań: 578
Zgadzam się z Tobą. Przez własne doświadczenia nie zaryzykowałabym już inicjacji u nikogo. Nie jest mi to potrzebne. To co prezentują "mistrzowie" od siedmiu boleści jest żenujące. Kompletnie nie mam zaufania, to całe "coś..." jest odpychające.

Możesz powiedzieć skąd się wzięła ta energia, co to w ogóle za energia jest, jak ją odbierasz? Dlaczego tak mało osób dochodzi dokładnej historii tego systemu?

Po co Ci było reiki, skoro miałaś w sobie mocną energię, która zwracała na siebie uwagę? Dlaczego nie mogłaś nią leczyć?

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 16 cze 2013, o 14:19 
Zakorzeniony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2013, o 19:37
Posty: 44
Podziękowań: 11
[quote="Ewelina"]Możesz powiedzieć skąd się wzięła ta energia, co to w ogóle za energia jest, jak ją odbierasz?

Skąd wzięła się we mnie, czy w ogóle?
Na mnie ta energia wywiera niesamowity wpływ. Co dziennie odkrywam ją na nowo. Widze zmiany jakie we mnie zachodzą, jaki mam melodyjny głos (zawsze był ładny :ymblushing: ale teraz jestem nim zachwycona). Przyciągam do siebie ludzi, którzy mi pomagają na każdym kroku. A osoby nieszczere, z licznymi podłączeniami prowokują takie sytuacje, w wyniku, których zerwane zostają kontakty.


Dlaczego tak mało osób dochodzi dokładnej historii tego systemu?

Myślę, że ludzie są nastawieni na szybkie efekty. Gro osób pracujących jako ezoteryce widzą w reiki dodatkową możliwość zarobienia pieniędzy, bo to wcale nie jest tak, że uczą się tego, bo to czują. Oni chcą mieć z tego kasę. To samo z mistrzami reiki, inicjują wszystkich jak popadnie. Reiki jest w każdym z nas, ale nie każdy potrafi ją odpowiednio spożytkować i tym samym szkodzi sobie i innym. Alkoholik leżący po rowach ma zrobione III st. reiki. Na okres targów ezoterycznych trzeźwieje i przez 3 dni uzdrawia za 100 zł. Kobieta lubująca się tylko naturalnych futrach też leczy reiki. Tylko, ze nie ma żadnych efektów i nie wie dlaczego? A przecież reiki to cały system, który kształtuje naszą osobowość.

Po co Ci było reiki, skoro miałaś w sobie mocną energię, która zwracała na siebie uwagę? Dlaczego nie mogłaś nią leczyć?

Reiki miała być dla mnie, bo mam swoje słabe punkty. Wcześniej stosowałam refleksologię, której nadal jestem wierna i 1-2 razy w roku korzystałam z pomocy bioenergoterapeutki. Ta pani zawsze powtarzała, że kiedyś zamienimy się miejscami ;) Także myślałam o reiki, ale nie spieszyłam się. Kulminacyjnym momentem była choroba nowotworowa mojej mamy. Rak był tak zaawansowany, że sztaby lekarzy w Polsce i za granica rozkładały ręce.
Moja mama w trakcie chemii lubiła gdy przy niej siedziałam i trzymałam ją za rękę. Gdy bolała ją głowa (skutek uboczny chemii) i środki przeciwbólowe (w ograniczonej ilości) nie pomagały to prosiła mnie, żebym położył jej ręce na czole, bo wtedy ją głowa nie boli. Podobnych sytuacji było mnóstwo. [ Czy to rzeczywiście działało? Nie wiem. W każdym bądź razie do mojej inicjacji doszło już po śmierci mamy.
Dlaczego nie mogłam leczyć wcześniej? Myślałam, że tego trzeba się uczyć. W jakiejś pozycji na temat reiki były podane schematy w jakiej kolejności nagrzewać części ciała przy określonych schorzeniach. Bałam się, że działając jako samouk mogę zaszkodzić. Teraz wiem, że takie schematy to pic na wodę. Bo w momencie przykładanie rąk do ciała, ta energia sama prowadzi moje dłonie w odpowiednie, osłabione (chore) miejsca w organizmie człowieka.


Ostatnio edytowano 16 cze 2013, o 15:34 przez mariken, łącznie edytowano 1 raz

 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2013, o 15:26 
Zakorzeniony

Dołączył(a): 16 cze 2013, o 09:31
Posty: 28
Podziękowań: 7
Ciemne strony Reiki- dobry tytuł, z tym ,że rozróżniam dwie rzeczy:
1.Nie ma czegoś takiego jak ciemna strona energii Reiki
2.Owszem jest ciemna strona Reiki jeśli chodzi o samego nauczyciela

Nauczyciela szukałam z 8 lat, pojawił się sam, kiedy już przestałam szukać. Z linii tradycyjnej - takiej jak chciałam, wolny religijnie (no chyba ,że ktoś Buddyzm uznaje za religię-ja nie). Teraz powoli rozglądam się za kolejnym nauczycielem...nie jest mi jakby potrzebny ale ze względów pracy, dalszych działań, chcę mieć dokument. Cóż wkradła się przezorność i silne patrzenie w kierunku przyszłości. No ale jest to zgodne ze mną.

Też jakby odbiegam od kanonu, zabiegi jakie robię -są czysto intuicyjne,może dlatego czy wyczuwam stany, blokady, a może też dlatego ,że zawsze buntowałam się przeciw temu by energię, zamykać w jakiekolwiek schematy.
Odrzuca mnie od systemu gdzie i jak kłaść ręce, ile czasu, o co trzeba prosić przed czy klęknąć czy też splunąć przez lewe ramię - trochę żartuję by nie było śmiertelnie poważnie, ale wiecie o co chodzi , nie? A mogę sobie na to pozwolić bo wiem jakie są wyniki mojej pracy.

Co do nauczyciela...mój sensei (nie znoszę nazwy Mistrz) - mój nauczyciel sam odrzuca to nazewnictwo. Ale o czym chciałam, trzeba wiedzieć z resztą jak przy każdej pracy z energią ,że zawsze jesteśmy narażeni na coś, co jest podczepione i na intencje drugiej osoby.

W moim przypadku było tak ,że jeden z sensei miał podczepione byty (miałam 2 sensei) - sporo ich, z tym,że ja to później zweryfikowałam, zostałam oczyszczona i wróciło wszystko do normy..no ale co z ludźmi, którzy takiej możliwości nie mają czy wydze?
A no właśnie to ,jak zauważyła Mariken - np zdarzają się próby samobójcze.

Też jedna z osób tutaj napisała ,że odczuwa dyskomfort w ciele jak zajmuje się energią Reiki, nie umiem tego odszukać, ale sama energia wywala w nas to co uśpione było, możliwe że wyskoczyły blokady lub też jest jakiś podróżnik i siedzi na nas.

:)


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2013, o 17:23 
Zakorzeniony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 cze 2013, o 16:40
Posty: 15
Podziękowań: 0
@mariken to, że ta dziewczyna po reiki dwa razy chciała popełnić samobójstwo, powinno dać Ci do myślenia. Samo reiki jest demoniczne i proszę, trzymaj się od tego z daleka.

@Gaja niestety po reiki wcześniej czy później dochodzi zawsze do opętań i tak jak napisałaś, zdarzają się próby samobójcze.


 Zobacz profil  
 


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL