Aura. Jak ją zobaczyć i zinterpretować – Ted Andrews

Ciekawa ksiażka:) fajnie, ze porusza też przeszłe wcielenia, które mocno mnie fascynuja i fajnie by bylo umieć odczytywać aure:) chciałabym się równiez nauczyć sama dbać o swoja aurę i diagnozować posczegolne schorzenia co uważam bardzo by ułatwiło mi życie i zarazem osobom w moim otoczeniu. Lu id pracować nad sobą i swoim rozwojem, wiec to byłby fajny i pomocny etap. Do tego wzmianki o tarocie - domniemam, ze pomogłyby mi trochę lepiej go zrozumieć zważając na fakt, ze jestem na etapie uczenia się go. Pozdrawiam:-)

Chcesz zrecenzować? Napisz dlaczego, tylko rozpisz się trochę śmielej
Szkoda, że ja nie mogę napisać recenzji, bo chętnie bym tutaj skorzystała.

tO zedytuje później, bo ten telefon figle mi płata :-D

Witam.

Dlaczego ja? Dlatego, że bardzo podoba mi się opis tej książki i bardzo jej pragnę! Wręcz czuję, że w moich rękach zdziałałaby wiele i byłaby porządnym wstępem do widzenia aury i odczytu informacji w niej zawartych! Już od jakiegoś czasu interesuje się tym tematem, ale nie zagłębiałem się w niego, bo wychodzę z założenia, że większość informacji w internecie jest bujdą znalezioną w ciemnych otchłaniach internetu, tak więc otrzymanie książki od tak wykształconego w tej dziedzinie autora, byłoby ukojeniem dla mej rządnej wiedzy duszy.

Z mojej strony mogę zaoferować rzetelne i dokładne przeczytanie lektury, a także wypróbowanie co najmniej ćwiartki technik/wiedzy (mówię ćwiartki, bo nie wiem ile ich/jej w rzeczywistości jest), co w bardzo dużym stopniu wpłynie na moją pozytywną, lub negatywną opinię. Ponadto uwielbiam gdy autor operuje słowem z niezrównaną łatwością i estetyką, wręcz czczę takie poszanowanie dla języka. Nie lubię za to, gdy książka jest napisana niechlujnie, nieestetycznie i nielogicznie, nie widzę sensu wydawania takiej książki, bo po co pisać coś, co i dobrze może być papierem toaletowym? Osobiście nie toleruję takiego czegoś i potrafię być pod tym względem bardzo krytyczny.
Jak widać, moja recenzja obejmowałaby wiele aspektów, więc staranność i dokładność w napisaniu jej, byłaby moim priorytetem.

Na koniec przedstawię mój ostatni argument, miłość do książek. Tak, bardzo kocham czytać książki, a zwłaszcza takie, bardzo chciałbym mieć kolejne "adoptowane dziecko" w mojej skromnej kolekcji. Niestety głównym problemem z przydzieleniem mi jej, będzie konkurencja i przede wszystkim wiek (mam piętnaście lat), prosiłbym więc Szanowne Studio, o ten jeden wyjątek w regulaminie.

Pozdrawiam, Vardimir.

ponieważ jestem barwą niebieską, i lubię się uczyć...

książka bardzo ciekawa szkoda, ze tak mało chętnych do recenzji

Zawsze możesz dołączyć do grona chętnych

Dlaczego ja ? może dlatego ,że dopiero raczkuje w tej dziedzinie i chciałabym się w niej odnaleźć .Poznać ,poczuć i doświadczyć tej prawdy ukrytej gdzieś tam głęboko we mnie,gdzie ona na pewno jest,tylko o niej zapomniałam?!.A wchodząc własnie w 9 rok numerologiczny mam szanse na odnalezienie samej siebie. Pozdrawiam wszystkich.